-Co? A tak deser. Smażone jabłka na zkarmelizowanym cukrze z sosem jagodowym i kefir jagodowy. *zbiera brudne naczynia i resztki jedzenia* -Napijesz się wina?
*przychodzi* *kładzie desery* *rozkłada talerzyki* -Przepraszam że nie po Grecku ale to mija specjalność *wyciąga z kredensu czerwone wino i kieliszki do wina* *otwiera wino* *nalewa sobie i Leah*